Przejdź do głównej zawartości

Chaos, Chaos, Chaos


Już po raz trzeci otwieram ten plik żeby uzewnętrznić co we mnie. Pomyślałem, dziś, że znów coś napiszę jednak nie będę tak chaotyczny. Wybiorę temat i wniknę w niego do końca. Zmieniłem jednak zdanie, nie będę się ograniczał skoro już w pierwszych zdaniach stwierdziłem, że nie wiem co piszę i po co to robię. Zauważyłem, że własne myśli i przekonania są czasem ulotne jednak zmaterializowane chociaż w takiej formie mogą pomagać wpływać na swój stan w niektórych momentach.
Dziś udałem się samotnie do sketch nite. Podczas jednej interakcji na chwile opadł mi stan i zacząłem grać bardziej bezpiecznie. Przypomniały mi się szybko moje przemyślenia i głowa się oczyściła. Gdy się nad czymś zastanawiasz, silisz się nad tym co powiedzieć lub próbujesz opanować mowę ciała, tylko się ograniczasz. Zamiast tego, zastanów się co sprawi, że będziesz działał jak automat, wyrzucał z siebie słowa w momencie gdy pojawią się w głowie a ciało przestanie być problemem.
Warto korzystać ze swojego umysłu w odpowiedni dla siebie sposób i dać sobie przyzwolenie żeby czasem być słabym, czasem śmiesznym, nawet się pomylić bo każdy tak na prawdę jest skupiony przede wszystkim na sobie i nie przywiąże do tego takiej wagi jak zrobisz to sam w swojej głowie.
Jeśli wyślę komuś co napisałem, pewnie to przeczyta, może napisze co myśli. Przyzna, że rozumie bo zna mnie dobrze, wie jaki jestem i w jaki sposób myślę lub subtelnie skrytykuje, by nie ranić mi serduszka. Może pomyśli, że ładnie piszę albo po chuj to komu. Każdy ma rację.

Piszę to by zobrazować, że dla ciebie coś może wydawać się niezwykle istotne, dla kogoś będzie chwilą i krótkim przemknięciem przez głowę. I tak jest ze wszystkim. CDN. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Syndrom miłego faceta

Syndrom miłego faceta. Ci to mają przejebane. Co jednak zrobić gdy jesteś miły naturalnie jednak masz świadomość, że nie jest to atrakcyjna cecha. Zazwyczaj nie jest zwłaszcza gdy nie wynika z Twojej natury tylko z zaprogramowanych, odgórnie przyjętych norm. Większość kobiet świadomie komunikuje, że chciałyby mieć dobrego, poukładanego faceta, który dbałby o nią, czasem robił przewidywalne niespodzianki w stylu śniadanko czy kwiaty. Inne zaś jest ich zdecydowanie mniej, chociaż w moim najbliższym otoczeniu być może nawet więcej otwarcie mówią, że potrzebują „tego złego”. Co się za tym kryje. Otóż znowu – emocje. Kobiety te zazwyczaj same nie wiedzą dokładnie czego chcą. Pragną emocjonalnego rollercoastera czyli całego spektrum emocji zarówno pozytywnych i przyjemnych jak również negatywnych czasem wręcz bolesnych. Prawda jest taka, że zarówno jednym jak i drugim, przynajmniej na pewnym etapie życia marzy się taki mały rollercoaster nawet jeśli niektóre z nich boją się z...

Faceci zakochują się szybko, kobiety na zabój

Jesteśmy wzrokowcami. Potrafimy znacznie wyidealizować atrakcyjną fizycznie kobietę nie wiedząc o niej zbyt wiele. Zapewne efekt ten działa również w drugą stronę jednak wydaje mi się, że nie jest aż tak silny i może pomóc jedynie w pierwszych sekundach.             Dobrze wyglądający facet może na pierwszy rzut oka wzbudzić ciekawość jednak po przedstawieniu gdy jej niczym nie zaintryguje, kobieta szybko stanie się obojętna lub podświadomie wrzuci go do strefy przyjaźni. Mężczyzna zaś czasami potrafi przymknąć oko na wiele innych aspektów jeśli kobieta podoba mu się fizycznie i w późniejszym czasie nie jest maksymalnie w niego wkręcona tzn. ma własne życie i nie stawia go pond wszystkie swoje sprawy.  Tak. Są też takie. Słyszałem o dziewczynie która potrafiła przejechać pół miasta, żeby zrobić chłopakowi laskę. Wycierała twarz, wychodziła i tak do następnego miłego „spotkania”. CDN     ...

Słuchaj.

Ile razy złapałeś się na tym kiedy z kimś rozmawiałeś i wyrażał swoje odmienne zdanie ty już szukałeś w głowie argumentów za potwierdzeniem swojej jedynej właściwej racji z góry odrzucając to co mówił? Ile razy próbowałeś coś udowodnić wcale nie skupiając się na celu rozmowy tylko na tym by za wszelką cenę obronić swoje ego? Jeśli odpowiedź brzmi nigdy, jesteś maksymalnie spójny z tym co myślisz i mówisz lub najpewniej nie zdajesz sobie sprawy, że tak było. . . Wydaje mi się, że bardzo ważną rolę w życiu człowieka odgrywa świadomość. Odbieranie rzeczywistości taką jaka jest na prawdę. Tylko wtedy możemy podjąć decyzję czy w ogóle zacząć czynić działania prowadzące do realnej zmiany. Wracając do bronienia ego. Bywa, że sam się na tym łapie jednak teraz jestem świadomy, że istnieje taki mechanizm. Warto zadać sobie pytanie czy to czego tak usilnie bronie to moje prawdziwe przekonania czy te właśnie umknęły gdzieś na drugi plan a ja po prostu za wszelką cenę chcę mieć rację. Podc...