Przejdź do głównej zawartości

Zgubliwy efekt aureoli



Właśnie wziąłem głębokiego buszka i poczułem się wyjątkowo dobrze. Prosto z siłowni, jeszcze pobudzony pomyślałem, że coś napiszę.

Mówi się, że faceci mają bardziej rozwiniętą półkulę odpowiadającą za myślenie logiczne niż myślenie abstrakcyjne, która to w teorii sprawniej działa u dziewczyn. Dlaczego więc przy poznawaniu najbardziej atrakcyjnych kobiet  nie stawiamy swojej wartości i własnego interesu wyżej niż osoby, która na to w żaden sposób nie zasłużyła. Zarówno na poziomie podświadomym jak i świadomym komunikujemy "daj mi wartość" którą w tym przypadku jest uroda. 

Umiemy przetwarzać informację bardziej analitycznie od kobiet, czasami wręcz odcinając niektóre emocje (co w interakcji dobre nie jest) a nie możemy uświadomić sobie, że z punktu widzenia postrzegania człowieka jako całości jest co cecha wielce drugorzędna, która w kontekście wartości powinna zostać ograniczona po prostu do zwykłego dbania o siebie.

...a gdyby spojrzeć na nią odrobinę inaczej nie utożsamiając kobiecej urody z wyższą wartością


Cycki nie wyrosną nam nigdy i przy takim toku postrzegania na równi nigdy nie będziemy.
Nie bądź więc potrzebującym stale komunikując "give me that pussy" tylko postaw swoją wartość wyżej. Rozmawiaj neutralnie, jednocześnie niewerbalnie wysyłaj sygnały: zajebiście mi się podobasz, świetnie pachniesz, mam ochotę cię zerżnąć...
Tańczycie, podnieciłeś się, myślisz, żeby tylko nie poczuła odliczając w głowie kolorowe owieczki by zabić zmaterializowane objawy pożądania. Bez sensu. Powiedz jej na ucho jak pobudzająco na ciebie działa na dowód kierując jej dłoń w świeżo zmieniony obszar w twoich spodniach. To dla niej komplement i raczej nie zdarzyło mi się, żeby od razu rękę zabrała. Może raz ale rozbawiło mnie to na tyle, że kładłem ją tam jeszcze kilkakrotnie z uśmiechem obserwując jej reakcję. W końcu się oswoiła bądź również podnieciła i została tam dłużej bez mojej pomocy.

Traktuj wszystkie kobiety tak jak na to zasługują niezależnie od ich urody, jednocześnie nie ukrywaj "apetytu" przy tych które podobają Ci się również fizycznie. Zawsze pamiętaj jednak, że to dwa niezależne faktory.


"cause you gotta look her in the eye
and you gotta love your way of life"

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Syndrom miłego faceta

Syndrom miłego faceta. Ci to mają przejebane. Co jednak zrobić gdy jesteś miły naturalnie jednak masz świadomość, że nie jest to atrakcyjna cecha. Zazwyczaj nie jest zwłaszcza gdy nie wynika z Twojej natury tylko z zaprogramowanych, odgórnie przyjętych norm. Większość kobiet świadomie komunikuje, że chciałyby mieć dobrego, poukładanego faceta, który dbałby o nią, czasem robił przewidywalne niespodzianki w stylu śniadanko czy kwiaty. Inne zaś jest ich zdecydowanie mniej, chociaż w moim najbliższym otoczeniu być może nawet więcej otwarcie mówią, że potrzebują „tego złego”. Co się za tym kryje. Otóż znowu – emocje. Kobiety te zazwyczaj same nie wiedzą dokładnie czego chcą. Pragną emocjonalnego rollercoastera czyli całego spektrum emocji zarówno pozytywnych i przyjemnych jak również negatywnych czasem wręcz bolesnych. Prawda jest taka, że zarówno jednym jak i drugim, przynajmniej na pewnym etapie życia marzy się taki mały rollercoaster nawet jeśli niektóre z nich boją się z...

Faceci zakochują się szybko, kobiety na zabój

Jesteśmy wzrokowcami. Potrafimy znacznie wyidealizować atrakcyjną fizycznie kobietę nie wiedząc o niej zbyt wiele. Zapewne efekt ten działa również w drugą stronę jednak wydaje mi się, że nie jest aż tak silny i może pomóc jedynie w pierwszych sekundach.             Dobrze wyglądający facet może na pierwszy rzut oka wzbudzić ciekawość jednak po przedstawieniu gdy jej niczym nie zaintryguje, kobieta szybko stanie się obojętna lub podświadomie wrzuci go do strefy przyjaźni. Mężczyzna zaś czasami potrafi przymknąć oko na wiele innych aspektów jeśli kobieta podoba mu się fizycznie i w późniejszym czasie nie jest maksymalnie w niego wkręcona tzn. ma własne życie i nie stawia go pond wszystkie swoje sprawy.  Tak. Są też takie. Słyszałem o dziewczynie która potrafiła przejechać pół miasta, żeby zrobić chłopakowi laskę. Wycierała twarz, wychodziła i tak do następnego miłego „spotkania”. CDN     ...

Słuchaj.

Ile razy złapałeś się na tym kiedy z kimś rozmawiałeś i wyrażał swoje odmienne zdanie ty już szukałeś w głowie argumentów za potwierdzeniem swojej jedynej właściwej racji z góry odrzucając to co mówił? Ile razy próbowałeś coś udowodnić wcale nie skupiając się na celu rozmowy tylko na tym by za wszelką cenę obronić swoje ego? Jeśli odpowiedź brzmi nigdy, jesteś maksymalnie spójny z tym co myślisz i mówisz lub najpewniej nie zdajesz sobie sprawy, że tak było. . . Wydaje mi się, że bardzo ważną rolę w życiu człowieka odgrywa świadomość. Odbieranie rzeczywistości taką jaka jest na prawdę. Tylko wtedy możemy podjąć decyzję czy w ogóle zacząć czynić działania prowadzące do realnej zmiany. Wracając do bronienia ego. Bywa, że sam się na tym łapie jednak teraz jestem świadomy, że istnieje taki mechanizm. Warto zadać sobie pytanie czy to czego tak usilnie bronie to moje prawdziwe przekonania czy te właśnie umknęły gdzieś na drugi plan a ja po prostu za wszelką cenę chcę mieć rację. Podc...